niedziela, 25 maja 2014

Wesołe Miasteczko

Dziś było wesoło od południa:)

Po drzemce maluchów wyszliśmy na pyyyszne lody.... mniam :P

Idąc dalej zauważyła moja Mama wielki młot...

Idziemy... idziemy... a tu niespodzianka! WESOŁE MIASTECZKO



O jakże Tymi był uśmiechnięty gdy wydawałam kolejne złotówki na KOLEJNE wejście na kulki lub zjeżdżalnie. Dodam, ze kulki i ciuchcia to miłość Tymka.

Miłkowi równiez sie poszczęściło i Pani obsługująca dmuchany zamek, wzięła go na ręce :D

































 Tam na samej górze jest Tymon po którego musiałam wejść bo sam nie chciał zjechać :P









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz